Forum www.nieprzygoda.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

17.09

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.nieprzygoda.fora.pl Strona Główna -> Audycje / A w uszach gra...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mustache
Wąsikowa panna
Wąsikowa panna


Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 2585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: 17 Wrz 2012, Pon 19:57    Temat postu: 17.09

Jest to taki mój mały kawałek mnie. Opis piosenek naprawdę jest bardzo osobisty. Rodzaj utworów... dosyć szeroki. Chciałam dodać jeszcze więcej piosenek, bo to naprawdę nie jest wszystko co chciałam Wam pokazać, jednak stwierdziłam, że i tak mało kto wysłucha jej całej, a co dopiero jakbym dodała jeszcze z 20 piosenek.
Mam nadzieję, że z przyjemnością się Wam ją będzie słuchało. Czekam na opinie, bo w końcu to moja pierwsza tego rodzaju "praca".


happysad – Styrana; moja ulubiona piosenka tego zespołu, od zawsze na zawsze. Nie mam z nią związanych żadnych wspomnień, jednak nigdy nie przestane Jej kochać.
The Script – Nothing; 405 odtworzeń tej piosenki na last.fm, a to nie wszystko, bo jeszcze przynajmniej połowa z tego była wysłuchana na youtubie. Dlatego zajmuje 2 miejsce w mojej plejliście.
James Blunt – You're Beautiful; zaczęło się od „Tylko mnie kochaj”, później jedna płyta, następnie dyskografia.
Myslovitz – Chciałbym umrzeć z miłości; od zawsze kochałam tą piosenkę, do momentu kiedy naprawdę zrozumiałam sens tych słów. Później była jedna sytuacja, która zmusiła mnie do znienawidzenia tej piosenki, jednak nadal zajmuje Ona wysokie miejsce w tej liście.
OneRepublic – Secrets; najukochańsza piosenka OR. Powinna być znacznie wyżej, jednak nie mam gdzie jej wsadzić, dlatego dopiero miejsce 5.
Marvin Gaye – Let's Get It On; bardzo wiele wspomnień związanych z tą piosenką.
K.A.S.A. – Piękniejsza; jako odskocznia od tych piosenek, które mają jakieś znaczenie. Jest tutaj, z racji, że swojego czasu bardzo często i intensywnie jej słuchałam, czemu? Sama nie wiem.
The Rolling Stones – You Can't Always Get What You Want; czyli moje motto.
Hey – List; jedna z pierwszych piosenek Hey’a, które usłyszałam i pokochałam.
Myslovitz - Scenariusz dla moich sąsiadów; ogólnie cała twórczość Myslovitza mogłaby się tutaj znaleźć. Ale tylko ta z Rojkiem.
Coma – Popołudnia bezkarnie cytrynowe; bez komentarza i już.
Peter Gabriel – My Body Is A Cage; Housikowa piosenka, którą tak bardzo kocham.
Brodka – Znowu przyszło mi płakać; BrzydUlowe wspomnienie. Okres „wielkiej miłości”.
happysad – Nic nie zmieniać; nie muszę mówić, że wszystkie piosenki happysad’u by się musiały tutaj znaleźć, ale wybiorę tylko te najważniejsze z najważniejszych aby Was „nie zanudzać”. Piosenka, którą pokochałam od pierwszego momentu. Piosenka, którą męczyłam przez bite dwa tygodnie, dzień w dzień, non stop. Uwielbiam. Jak słyszę Ją na żywo przechodzą mnie ciarki. Taką mi niespodziankę zrobili, że jest na nowej płycie. Kocham Was Chłopaki.
Nosowska – Kto tam u Ciebie jest?; jedna z piosenek Nosowskiej, która mi się podoba.
Avril Lavigne – Adia; jako, że w wieku 11 lat Affcia była „moją ulubioną wokalistką” musi też tutaj się znaleźć, i to właśnie z tą piosenką.
Gotye - Somebody That I Used To Know; czyli znowu mała odskocznia od piosenek, które mają jakieś znaczenie, do takiej, której po prostu słuchałam, bo miałam taką ochotę.
Beyoncé – If I Were a Boy; swojego czasu słuchałam ją non stop. Mogę to robić do dzisiaj, ale już nie tak długo. Kocham Jej głos, kocham Ją.
Adele – Chasing Pavements; matko, jak mogłam zapomnieć o mojej Adele. Przepraszam, że dopiero tak daleko się znajdujesz, ale za to dodaję piosenkę, przez którą Cię pokochałam.
Grzegorz Turnau - Znów wędrujemy; miało być w wykonaniu Maćka Zakościelnego, jednak nie mogłam znaleźć. Nie umiem nic więcej powiedzieć, po prostu ciarki mnie przechodzą jak słucham tej piosenki.
Dawid Podsiadło – Cichosza; też nie ma dla mnie większego znaczenia. No ale fajna piosenka.
Bruno Mars – The Lazy Song; fajnie się słucha po ciężkim dniu, odmóżdżacz totalny.
Nirvana – Rape Me; jedna z pierwszych piosenek Nirvany, którą usłyszałam. Później ulubiony zespół mojego ex. Wiele wspomnień i tych dobrych i tych złych.
Czesław Śpiewa; Zanim pójdę; nie jestem pewna czy lepsza wersja, jednak muszę powiedzieć, że naprawdę bardzo mu się udała.
Coma – Spadam; kolejna piosenka, która coś dla mnie znaczy, jednak sama nie jestem pewna co.
Varius Manx – Ona ma siłę; bardzo męczyłam tą piosenkę. Dlatego uważam, że powinna tutaj się znaleźć.
KT Tunstall - Saving My Face; cholera… z czymś mi się kojarzy ta piosenka, ale nie mogę sobie przypomnieć.
P!nk – I Don't Believe You; powinna być znacznie wyżej, ale jakoś zapomniałam, dlatego wstawiam ją dopiero teraz.
Natasha Bedingfield - Pocketful of Sunshine; czyli piosenka z “Easy A”, chyba jedna z najlepszych scen ze wszystkich filmów jakie oglądałam! Uwielbiam!
Hedley – Perfect; “I'm not perfect, But I keep trying”
Maciej Maleńczuk – Ostatnia nocka; kolejna piosenka “nie wiem po co tu jesteś, ale fajnie się pośmiać”
Christian Henson & Marcos D'Cruze - Pleasure zone; czyli kolejny BrzydUlowy soundtrack.
Metallica – Nothing Else Matters; trudno, żeby to się tutaj nie znalazło.
The Moldy Peaches – Anyone Else But You; piosenka z “Juno”, ogólnie cały soundtrack powinien się tutaj znaleźć, ponieważ muzyka w tym filie jest niesamowita.
Goo Goo Dolls – Iris; jest to piosenka z dziedziny „to dzięki Tobie zaczęłam słuchać porządnej muzyki”
Olly Murs – Please Don't Let Me Go; sama nie mam pojęcia dlaczego zaczęłam go słuchać, ale koleś podpał mi do gustu.
Hey – [sic!]; Hey’owa twórczość zawsze spoko.
30 Seconds to Mars – The Kill; kolejne z kategorii „to dzięki Tobie zaczęłam słuchać porządnej muzyki”
Katy Perry – E.T.; swojego czasu piosenka numer jeden w moim odtwarzaczu muzycznym, ale przeszło mi, spokojnie.
Ville Valo & Natalia Avelon – Summer Wine; piosenka polecona przez przyjaciółkę, naprawdę mam sentyment do tego utworu.
Hugh Laurie – You Don't Know My Mind; tutaj też mogłabym zamieścić całą Jego płytę, bo uwielbiam Jego muzykę. Ale wybrałam tylko tą piosenkę. Ulubioną.
Red Hot Chili Peppers – Californication; chyba każdy ma taką piosenkę, do której ma sentyment, i pomimo złych wspomnień z nią nadal ją słucha i uwielbia. Ja właśnie wrzucam tą piosenkę do tej kategorii.
The Wanted – Warzone; usłyszane gdzieś kiedyś na youtube i od razu mi się spodobało.
12 Stones – Broken; tak jak wyżej.
Łozo – Zły On; czasy kiedy Kasia posiadała wenę na pisanie opowiadań, najczęściej odbywało się właśnie przy tej piosence.
Akurat – Lubię mówić z tobą; każdy związek ma swoją piosenkę, prawda?
Edyta Bartosiewicz – Ostatni; jedna z lepszych polskich piosenek.
Travis Barker – Low; każdy zna i lubi, prawda?
Karin Nobb – Think Of You Philippe Bestion; kolejny BrzydUlowy soundtrack.
Michael Jackson – Billie Jean; do tej piosenki komentarz nie jest w ogóle potrzebny.
Barlow – Perfect Wave; nawet nie pamiętam skąd znam tą piosenkę, jednak uwielbiam ją!
Green Day – Jesus of Suburbia; dlaczego GD jeszcze tutaj nie było? Sama nie wiem, ale uwielbiam każdą ich piosenkę, a tą w szczególności.
Puddle of Mudd – She Hates Me; po prostu przesłuchajcie.
Scouting for Girls – She's So Lovely; kurcze, uwielbiam lasta. Dzięki niemu odnajduję stare piosenki, które tak bardzo uwielbiam!
A Fine Frenzy – Almost Lover; kategoria „mam zły humor, posłucham sobie czegoś wolnego”
Lenka – The Show; czyli reklama TVN’u.
The Pretty Reckless – Miss Nothing; od samego początku ją uwielbiałam, a po tym jak dowiedziałam się, że ona także śpiewa, pokochałam ją.
Chylińska – Goraca proba; czyli Kasia przychodzi okres buntu i non stop słucha Chylińskiej.
Enrique Iglesias – Heartbeat; to było jakoś blisko Bożego Narodzenia dwa (rok? Nie pamiętam już sama) lata temu, a ja chodziłam i non stop „I can feel your heartbeat”. Wszyscy mieli już dosyć tej piosenki.
Shinedown – Her Name is Alice; HEEEEEEER NAME IS ALIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIICEEEE, i znowu wszyscy mieli tego dosyć.
Kid Cudi feat Kanye West and Common – Make Her Say (Poke Her Face) – jeden z lepszych przeróbek.
Czesław Śpiewa – Żaba Tonie w Betonie; i tym pięknym utworem kończymy Muśkową plejlistę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feather.
Smerfuś
Smerfuś


Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 4876
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bociany tu zawracają
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: 17 Wrz 2012, Pon 20:01    Temat postu:

Uwielbiam ją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VioletHills
Allons-y!
Allons-y!


Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zasiedmiogórogród
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: 17 Wrz 2012, Pon 20:04    Temat postu:

Ja playlistę przesłuchałam od razu, gdy ją dostałam(omg, jestem zła Tongue up (1)) i stwierdzam iż to jedna z lepszych, jakie się pojawiły na forum. Uwielbiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.nieprzygoda.fora.pl Strona Główna -> Audycje / A w uszach gra... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin