24.08

Luśka

O tym, że dzisiaj moja kolej na wstawianie listy dowiedziałam się gdzieś po dwudziestej drugiej, więc ‘zakasałam’ rękawy (a właściwie palce, chętne do pomocy w klikaniu), poprosiłam Jo o pomoc i nam się tworzyło. Każda przekrzykiwała się, oczywiście to przekrzykiwała to taka przenośnia, bo w takiej liście to naprawdę trudno jest ująć wszystkie piosenki, które lubię, które słucham i które wielbię. Wydaje mi się, że 70 to bardzo okrojona lista, bo naprawdę, starałam się jak mogłam a i tak wszystkiego tu nie zamieściłam.

Zaczęłam od happysadowego muśnięcia piosenką Wpuść mnie, której tekst krąży mi w głowie od kilku dni non stop. Później Mów mi dobrze, Ojczyzna, Łydka i Zanim Pójdę (która, moim zdaniem, jest absolutnym hitem i powinien przesłuchać jej każdy, nawet ten, kto happysadu nie lubi. To jest po prostu piękny hymn o miłości, którego nie da się ot tak puścić mimo uszu.

Myslovitz jeszcze za czasów Rojka było genialne. Dlatego też Długość dźwięku samotności czy Scenariusz dla moich sąsiadów musiało się tu znaleźć.

Katarzyna Groniec i jej Wariatka tańczy to wspomnienie dzieciństwa i beztroskich czasów, kiedy to latałam jak szalona wokół stołu w salonie i sobie wariatki słuchałam.

Piotr Lisiecki, Linkin Park, Dawid Podsiadło, Green Day, Jula, Czesław i inni, których piosenki zamieściłam w mojej za-krótkiej liście odegrali w moim życiu ważną rolę, dlatego też się tutaj znaleźli. Każdy z nas ma swoje ulubione piosenki i nawet wtedy, kiedy nie podobają się one innym – nadal ich słuchamy i ja tak mam. Nikt nie musi lubić happysadu, ja go kocham. Nikt nie musi kochać Dawida czy Czesława – ja ich kocham.

Mam nadzieję, że w tej liście każdy znalazł coś dla siebie, mam nadzieję, że tą swoją gadaniną nikogo nie zanudziłam… I czekam na opinie Tongue up (1)

Joanna

Proszę, proszę jak zgrabna lista:) W całości i już w "oficjalnej" wersji posłucham sobie w pracy.

A za dwie piosenki buziak - wiesz które.

A za brak jednej - foch, choć faktycznie ta wersja, super brzmi z obrazem, bo be video tylko dobrze. Więc w sumie tylko mały foch dla zasady.

majczaneq

sporo polskich artystów, super Happy

i właśnie sobie słucham tego co nam dałaś

Itak

I ja też teraz słucham Twojej playlisty - aż chyba będę musiała zmienić swoją, bo wiele piosenek się pokrywa z Twoimi Wink (1)

Jak widać mamy podobny gust muzyczny. Gromkie brawa za happysad, Myslovitz, Raz, dwa, trzy i Katarzynę Groniec! Happy

Unbelieveable

Lu - ciekawa playlista, ale ja najbardziej dziękuję za Nouvelle Vague i Way Back into Love. Dziękuję, że przypomniałaś mi o tych piosenkach. Ah... Jakoś tak nostalgicznie mi się zrobiło.

Kotna

Playlista jest niezła. Kilka piosenek przypadło mi do gustu, niektóre słyszałam poraz pierwszy. W zasadzie nie słucham happysadu, ale podane tu utwory sprawiły, że się trochę zainteresowałam ich twórczością.