Pisarka

Vivianne

No własnie? Ktoś chcę? Być pisarką/pisarzem. Albo w trochę innym kierunku redaktorem?
Ja osobiście chciałabym być pisarką i poetką.

Luśka

Ja marzę o wydaniu własnej książki miłość

aa, no i zmierzam w kierunku studiów dziennikarskich, więc może kiedyś o mnie usłyszycie, hahaha Tongue up (1)

Kociszon

Pisać to ja lubię, ale nie traktuję tego poważnie i jakoś nie interesuje mnie wydawanie książek. Zresztą, znając mój słomiany zapał i tak nie byłabym w stanie żadnej książki dokończyć, hahaha. Za to myślałam przez jakiś czas o pracy jako tłumacz w wydawnictwie, dzięki czemu w ten czy inny sposób miałabym jakiś związek z tworzeniem literatury, ale ostatecznie zrezygnowałam z tego pomysłu.

Feather.

WredAnn

Ja tak jak For, nie chce się zajmować wyłącznie pisaniem. Po prostu zbyt duża ilość wolnego czasu zabija moja wenę. Urlop na 2-3 tygodnie? Tak. 2-3 lata? Zdecydowanie nie.

A książkę chcę wydać. I to bardzo. Jest to moje marzenie, które powoli realizuję pisząc dwa opowiadania. Może kiedyś zobaczycie nazwisko: Anna West na okładce książki w Empiku? Bo jedno jest pewne, nawet jeśli wydam książkę to pod zmienionym nazwiskiem.

Sunny

Jestem w bardzo podobnej sytuacji, jak Feoś i Annie. Pisać lubię i to bardzo, ale o ile nie wyda się światowego bestsellera, nie idzie na tym wyżyć, tak myślę. Mam nadzieję, kiedyś tam wydać książkę, ale traktuję to bardziej jako hobby, a nie sposób na życie.

psychotic blonds

Jeny, ja bym chciała tłumaczyć!

shiley

psychotic blonds

O taktaktaktaktak, to twój święty obowiązek względem Forresterów!

Kotna

Chciałabym kiedyś wydać książkę, ale nie zajmować się jedynie pisarstwem. Ewentualnie myślę, o studiach dziennikarskich.

Raija

Luśka

queen

Kiedyś pisałam cholernie dużo, zwłaszcza fanfików, które zresztą ciągle gdzieś tam w sieci są. Nawet moja nauczycielka jedno czytała, dzięki temu miałam sześć na koniec, eh.
Ale przyznać muszę, że teraz coraz ciężej u mnie z polskim, bo u siebie nie mam tak naprawdę z kim po polsku rozmawiać, wszystko praktycznie po angielsku (jedynie co tam w polskim sklepie) i słownictwo już totalnie u mnie leży. Bardzo mi przykro z tego powodu. Właściwie dlatego rejestruję się na polskich forach, żeby już kompletnie go nie zapomnieć. Sad (2)

Papiloon

Ha, moim postanowieniem na ten rok jest dokończenie/napisanie choć jednego pełnego opowiadania lub książki.

auć!

Może nawet chciałabym wydać własną książkę, ale jestem pewna, że nie miałaby wielu czytelników, bo każdy by na niej usną. Co prawda lubię pisać opowiadania i myślę, że bardzo źle mito nie wychodzi, ale nie chciałabym zostać pisarką czy taż poetką.
queen: Przestraszyłam się jak przeczytałam twoją wypowiedź z tego względu, że też z rodzicami planujemy wyjazd za granicę. Ja nie chcę zapominać języka!!! Sad (1)