Rozsądek czy marzenia?

Tellave

Czym prawdopodobnie będziecie kierować się przy wyborze studiów?

Taricy

I tym, i tym Happy

Powinno się studiować to, co nas interesuje. Ignorowanie marzeń przy wyborze studiów jest dość nierozsądne, bo męczenie się z czymś co nas nie pasjonuje jest, umówmy się, marnowaniem życia. No ok, wiadomo, że jak ktoś chce iść na filozofię to ma trochę przesrane. Dlatego jeśli wiemy, że kierunek A nie zapewni nam przyzwoitej przyszłości, trzeba mieć kierunek B, który też odpowiada naszym zainteresowaniom i można coś później z tym zrobić.

VioletHills

W sumie, to zobaczę. Wszystko będzie zależało od mojej matury - jeśli pozwoli mi zrealizować swoje marzenie dotyczące dalszego kształcenia, to nie będę się długo wahała.

MrBartosz

Nie warto mieć marzeń, bo za duży jest smuteczek kiedy się nie uda ich osiągać...
Rozsądek! Co ma być to będzie.

Papiloon

shiley

Feather.

robak

A ja się będę kierowała i marzeniami i rozsądkiem. Trzeba znaleźć studia, które się podobają i po których będzie dobra praca.

Callie.

Oczywiście chciałabym się kierować marzeniami, ale jeśli wiem, że po takich studiach nie ma pracy, będę musiała to dobrze przemyśleć.

Astral

Głównie marzenia. Chyba nie ma nic gorszego niż robić w życiu coś czego się nie lubi i obudzić się po iluś latach ze świadomością, że nie jesteśmy wcale szczęśliwi.

Papiloon

Troublemaker

Kotna

Ja będę się kierowała zarówno rozsądkiem jak i marzeniami. Nie chcę zajmować się tym co mnie nie pasjonuje, ale wole słuchać swoich marzeń i znaleźć takie studia, które są dobre i dają gwarancje i będą mi pasowały.

doma

Raczej rozsądek, najwyżej zatracę siebie.

Annie

Będę starała się kierować rozsądkiem jak i marzeniem, bo przecież nie chciałabym spędzić całego życia na czymś co nie byłoby związane z moją pasją i kompletnie od niej odbiegało. Także byłabym naprawdę szczęśliwa gdyby udało mi się robić coś przyszłościowo co bym lubiła, wyobraźcie sobie iść do pracy z chęcią i zapałem Happy