Życie i kłamstwa Krzysztofa Sławomira Tomasza "Kyśka&am

Kyś · Gość

Krzysztof Sławomir Tomasz "Fuhrer" "Przewodniczący" "Samiec Alfa" "Danteo" "Proppaganda" "Ozzy" "Kyś Kyśowski" W. i jego odpowiedzi na wasze pytania.

Dodane - Ch.

shiley

Kyś, co chciałbyś zmienić w swoim życiu? : D

Unbelieveable

No to może... Twoja największa zaleta?

Joanna

To i od razu wada, w komplecie będzie Wink (1)

Luśka

Coś mi się nie wydaje, żeby Kyś zaczął rozwodzić się nad swoimi wadami wśród grona Pań. Tongue up (1)

Ale jeśli już pytamy, to ja zapytam sie może o.... Ulubioną piosenkę? ;>

Kyś · Gość

Zmienił w swym życiu ? Mam tak cholernie ciekawe życie, że nie wiem czy można by, a nawet czy należało by w nim coś zmienić. Jasne, sytuacja np. rodzinna jest nieciekawa, z pieniążkami różnie bywa, ale jak już miałbym coś zmieniać to wolałbym zacząć od zmiany jakichś cech u mnie.

Zalety ? Humor, cechy przywódcy, nie poddanie się komercjalizacji i modernizacji, wyobraźnia i skromność. HE HE

Wady ? Słabość do kobiet i Paranoja.

Ulubiona piosenka ? PARANOID Tongue up (1)

Unbelieveable

Miała być największA zaletA. No ale ok Happy

To też dużo o Tobie mówi Happy

Dlaczego akurat ta piosenka?

Luśka

Kyś · Gość

Unbe, jestem tak ciekawym człowiekiem że jedna to za mało Tongue up (1)

Paranoid, dlatego że jest krótka, zwięzła i na temat, hrhr. Ma w sobie moc, bardzo dobry czas trwania, świetną melodię przede wszystkim i rytmiczność.

Unbelieveable

Dlaczego myślisz, że jesteś ciekawym człowiekiem? (Nie twierdzę, że nie, ale chciałabym wiedzieć co motywuje Twoją wypowiedź.)

Kyś · Gość

Pytanie rodzi odpowiedź, odpowiedź rodzi następne pytanie Tongue up (1)

Każdy świr jest ciekawym człowiekiem. Ozzy Osbourne, Kuba Wojewódzki, Jarosław Kaczyński..

Unbelieveable

Krzysztof Sławomir Tomasz...
Właśnie, czemu podałeś akurat 3 imiona? Aż tak je lubisz? (A może moda - bierzmowanie-czyli-+1-do-imienia ? W to raczej wątpię.)

Joanna

Ok skromny, zakręcony Mężczyzno Happy

ideał kobiety? (tylko bez wykrętów)

Kyś · Gość

<wywiad> Wszystko zaczęło się na początku liceum, chciałem żeby pani od polskiego i ludzie w klasie mnie polubili i wiesz, "o, to ten pewnie zabawny szkrab", podpisałem się tak no i już tak zostało, najważniejsze że cel został osiągnięty, lody przełamane. Bo w ogóle to zabawna rzecz z tą moją Panią, gdy zaczęła się szkoła i miałem z nią pierwszą lekcję - ona taka charakterystyczna jest, kucyk z boku głowy i w ogóle, zabawna starsza Pani - to cała klasa śmiała się, nie wiem czy z niej czy z nią, ale ja się tez uśmiechałem, tyle że z nią, nie przeciw niej. No i mnie lekko opieprzyła. I od tamtej pory się bałem lekcji polskiego i zależało mi tylko na tym żeby odwrócić koleje losu. Dziś jestem jednym z jej ulubieńców.

Ideał kobiety - coś podobnego do mnie z charakteru, zainteresowania w moich kręgach zainteresowań (np. ona interesuje się siatką a ja piłką, wspólna dziedzina to sport, rozumiecie), no a wygląd tak naprawdę się nie liczy, bo jak się kogoś kocha to nie patrzy się na wygląd. Ale lubię długowłose rude albo blondynki z ładnymi dłońmi i paznokciami. Paznokcie są dla mnie cholernie ważnym wyznacznikiem. Pierwsze na co patrzę gdy mam kandydatkę to 3 rzeczy:
a) paznokcie
b) czy lubi imprezy, dyskoteki, których ja nie cierpię
c) czy przywiązuje wagę do metek, ciuchów.

Jak któreś niespiełnia mych oczekiwań - przykro mi Sad (2)

shiley

no dziewczyny, pokazywać mu paznokcie:D

lubisz być sam w domu?
co robisz gdy nikt nie patrzy? Happy